Niewiele daje
I nie oczekuję wiele
Ambitny plan
By wszyscy ludzie siedzieli prosto
I nie wiercili się za mocno
Nie objął mnie
Choć objąć musiał
Ja po swojemu wszystko zrobię
Wolę skupić się na sobie
Ale wszyscy ludzie tu
Co wolno wojewodzie
To nie tobie smrodzie
Nie tak jak chcesz
A tak jak trzeba
Żyć blisko natury
Daleko od państwa
/2x
Policzmy wszystkie nogi
Wszystkie ręce
Serca bijące tak
By wszyscy ludzie siedzieli prosto
I nie wiercili się za mocno
Jak wolny ptak zamknięty w klatce
Arytmia komór, migotanie
Zawał
A potem zawał
Lecz nie od razu
Te co za młodu nie był buntownikiem
Ten na starość będzie kim
Będzie świnią
Żyć blisko natury
Daleko od państwa
/2x
Blisko natury
Daleko od państwa
Żyć!